Jak budować Organizację Uczącą się – praktyczny przewodnik
Jak budować Organizację Uczącą się – praktyczny przewodnik
10 października, 2023
Czy warto inwestować w koncepcję Organizacji Uczącej się? Czy można zbudować firmę przyszłości, która zdobędzie przewagę nad konkurentami?
Ostatnio na moim feedzie w LinkedIn przeczytałem kilka ciekawych, acz jak na moje wymagania, zbyt akademickich postów na powyższy temat.
Dlatego chciałem podzielić się swoimi praktycznymi doświadczeniami w tym zakresie. Będzie mniej teorii a dużo wyznań o popełnionych błędach i wyciągniętych z nich wnioskach 🙂
Na początek, co to właściwie jest Organizacja Ucząca się i dlaczego warto ją budować? Jakie korzyści możemy osiągnąć dzięki takiej organizacji? Jak dowiedzieć się, czy nasza firma już nim jest, czy może coś jeszcze brakuje, i jak to zrobić?
Pracowałem w firmie, która przypominała wiele innych. Wydawaliśmy sporo pieniędzy na nowoczesny sprzęt, automatyzację i cyfryzację, poprawiliśmy jakość naszych produktów. Niestety, nie osiągnęliśmy przewagi konkurencyjnej, która przekładałaby się na zwiększenie sprzedaży lub lepsze wyniki finansowe. Byliśmy zadowoleni z dobrych wyników finansowych, ale jednocześnie rozczarowani brakiem znaczącej przewagi konkurencyjnej. Początkowo wydawało się, że mamy wszystko pod kontrolą i jesteśmy odporne na trudności. Jednak przyszedł moment, w którym zaczęliśmy zastanawiać się, czy nie marnujemy swojego potencjału. Być może nasza pewność siebie doprowadziła do utraty szans na rozwój?
Identyfikacja obszarów do poprawy
Postanowiliśmy wówczas dokładnie ocenić naszą firmę i zidentyfikowaliśmy kilka obszarów, które wymagały poprawy:
1. Brak elastyczności w podejmowaniu decyzji:
– Długotrwałe procesy decyzyjne
– Koncentracja decyzji w rękach zarządu
– Reaktywność wobec rynku i konkurencji zamiast jej kreowania
– Duża liczba działań ad hoc obniżających rentowność
– Planowanie biznesowe oderwane od rzeczywistości rynkowej
2. Brak zaangażowania pracowników w sukces firmy:
– Pracownicy nie identyfikowali się z firmą i jej wynikami
– Ograniczona możliwość delegowania decyzji
– Niskie umiejętności pracy zespołowej i konflikty
– Deklaracyjne, a nie realne zaangażowanie pracowników
– Zbyt mała liczba tzw. A-Players w kadrze kierowniczej
3. Brak uczenia się na błędach:
– Brak dogłębnej analizy popełnionych błędów
– Brak zdecydowanych i szybkich korekt
– Utracone zyski i udziały na rynku z powodu braku zaangażowania pracowników i braku zdolności do szybkiego reagowania na zmiany
Czy coś podobnego wydarzyło się w waszych firmach? Badania wykazały, że tylko 30% naszych pracowników było zaangażowanych w sukces firmy, podczas gdy liderzy rynkowi osiągają poziom zaangażowania na poziomie 70%. To nas zszokowało. Zrozumieliśmy, że musimy dostosować firmę nie tylko technologicznie, ale także zmienić naszą kulturę organizacyjną oraz sposób zarządzania. Postanowiliśmy skończyć z klasyczną strukturą zarządzania, w którym “wszechwiedzący” zarząd bierze na siebie pełną odpowiedzialność za prowadzenie firmy.
Jak przekształcić naszą firmę w Organizację Uczącą się?
Celem tego podejścia jest zwiększenie konkurencyjności i efektywności poprzez zdolność adaptacji do zmian i ciągłe doskonalenie zarówno organizacji, jak i pracowników. Ale jak zacząć i jak wypełnić to koncepcją w praktyce?
Naszym celem było stworzenie bardziej elastycznej organizacji, w której pracownicy byliby bardziej zaangażowani w osiąganie sukcesów firmy. Postanowiliśmy spłaszczyć struktury zarządzania, skrócić czas podejmowania decyzji i reagować na ryzyko i szanse szybciej niż konkurencja. Poniżej przedstawiam kilka naszych dokładnie i stale monitorowanych celów oraz efektów jakie dzięki nim osiągnęliśmy:
– Poprawa wyników finansowych firmy poprzez zwiększenie wydajności pracy i produktywności maszyn, proaktywne podejście do rynku oraz zmniejszenie błędów w procesach produkcyjnych dzięki delegowaniu decyzji do osób będących bliżej problemu.
– Zwiększenie zaangażowania pracowników, zmniejszenie rotacji kadry i przyciąganie nowych talentów.
– Poprawa satysfakcji klientów poprzez lepszą jakość obsługi i produktów.
– Wprowadzenie nowego systemu zarządzania i myślenia w organizacji opartej na przekazaniu większych uprawnień pracownikom, co wpłynęło na ich morale i zaangażowanie.
Od czego zacząć i jak sprawdzić stan budowy Uczącej się Organizacji?
Fundamentem zmian i kluczem do sukcesu jest zwiększenie zaangażowania pracowników. To warunek konieczny. Jego realizacja to proces polegający na budowie zaufania poprzez tworzenie firmy przyjaznej pracownikowi, otwartej na różne poglądy, sprawiedliwej i opartej na wspólnych wartościach. Budowę zaufania trzeba rozpocząć od właścicieli, firm, Zarządu, kluczowej kadry kierowniczej i nieformalnych liderów w organizacji. Bez ich przekonania co do realnego stosowania i promowania reguł Uczącej się Organizacji sukcesu nie będzie. Tu deklaratywność co do poparcia projektu ze strony liderów nie wystarczy. Potrzebne jest ich pełne zaangażowanie i danie osobistego przykładu. Takiego projektu nie można powierzyć HR a samemu tylko go monitorować.
Ważnym krokiem w budowie zaufania i zaangażowania pracowników jest otwarcie firmy na uczciwą i nieskrępowaną wymianę poglądów i spory na argumenty, jak zrobić najlepiej. To konstruktywny konflikt, nie mówienie szefowi i kolegom co chętnie chcieliby usłyszeć ale wychodzenie poza strefę własnego komfortu i walka o własne oceny i poglądy. Uciekamy przed konstruktywnym konfliktem a to on powinien rozpalać dyskusje a przez to angażować pracowników. To że w firmie jest mnóstwo pomysłów niech nas nie zwodzi, pochodzą od nielicznej grupki aktywistów a większość jest niezaangażowana.
Przekonanie pracowników i liderów do konstruktywnego konfliktu uważam za najtrudniejszy element Uczącej się Organizacji. Konstruktywny konflikt to także świetne narzędzie wyzwalania inicjatywy pracowników, nowych pomysłów a także weryfikacji ryzyka w podejmowanych działaniach.
Informacja zwrotna jest niezwykle ważna dla budowy zaufania, dzielenia się wiedzą i przyspieszania decyzji jak i poprawy ich trafności. To ma być mechanizm optymalizujący krwiobieg każdej organizacji i tak przykładowo: po każdej prezentacji, wystąpieniu uczestnicy przesyłają prowadzącemu krótkie notki z informacją: co jest ok, co należy poprawić. Z każdego spotkania oficjalnego lub konsultacyjnego opracowana jest notka z ustaleniami lub brakiem ustaleń. Z każdego spotkania służbowego, zewnętrznego powstają notki. Raz na kwartał każdemu pracownikowi przekazywana jest informacja zwrotna bazująca na metodologii 360, co robi dobrze i co warto kontynuować, co robi ale należy poprawić, czego nie robi a warto aby robił. To proste ale bardzo skuteczne narzędzie w samodoskonaleniu się.
Dzięki takiemu ciągłemu obiegowi informacji korygującej nasze działania nie potrzebujemy ocen pracowniczych, czy przeglądów procesów. Najbardziej cieszyły nas zachowania pracowników, którzy pytali kolegów o radę lub zadawali pytania, w czym mógłbym ci pomóc? W krwiobiegu organizacji umieściliśmy gen samodoskonalenia się organizacji. Tym genem była informacja zwrotna.
Podstawa: informacja zwrotna
W firmie musi działać system gromadzenia informacji i dzielenia się dobrymi praktykami biznesowymi. Należy rozwijać Bazę Wiedzy gromadząca przykładowo: opisane procesy i procedury, manuale, informacje klientach, konkurentach, zdarzeniach na rynku, błędach, pomysłach zrealizowanych i odrzuconych, dobrych praktykach biznesowych, własnych jak i zaobserwowanych na rynku.
Co nam dała Baza Wiedzy: odejście pracownika nie oznaczało utraty wiedzy, usprawniła proces adaptacji nowych pracowników i ich onboardingu, zminimalizowało ryzyko popełnienia tych samych błędów, pomogła transferować wiedzę i dobre praktyki wewnątrz organizacji.
Prawo do błędu i praca z błędami. Ustaliliśmy, że każdy ma prawo do błędu a w firmie nie ma żadnych kar. Każdy bez wyjątku przypadek błędu był analizowany, wyciągane są wnioski i w konsekwencji doskonalone procedury działania. Ważne lub powtarzające się przypadki powstawania błędów omawiane były przez kierownictwo firmy.
Przypadki związane z BHP omawiane były przez Zarząd bez względu na ich wagę. Nie przyjmowaliśmy raportów zawierających często spotykane pustosłowie w stylu. ”W wyniku splotu różnych zdarzeń i okoliczności”. Analiza błędów dotyczyła każdego działu firmy, każdego szczebla zarządzania, włącznie z Zarządem firmy.
Rozwój zawodowy pracowników realizowany był w sposób usystematyzowany i ciągły i miał charakter tak zindywidualizowany jak i zespołowy. Na wszystkich szczeblach zarządzania, lider z każdym pracownikiem ustalał roczny, indywidualny plan rozwojowy obejmujący obszary:
- uzupełnienie, podwyższenie lub uzyskanie nowej kompetencji specjalistycznej,
- budowa kompetencji menadżerskich, pracy zespołowej,
- wykorzystywanie indywidualnych talentów dla dobra organizacji.
Reguła 20/80
W 80% rozwój pracownika to była jego praca indywidualna z aktywnym udziałem lidera jako mentora i coacha. Lider poświęcał 20% swojego czasu pracy na rozwój pracowników i zespołów. To zmiana roli lidera,do której trzeba było się przygotować i zapewnić wsparcie metodologiczne działu HR lub ekspertów zewnętrznych. Program rozwoju indywidualnego obejmował przykładowo: wspólną z liderem analizę przeczytanych/obejrzanych / wysłuchanych artykułów, książek, materiałów dostępnych na YouTube, LinkedIn. Najbardziej interesujące pozycje były analizowane też zespołowo.
Dodatkowo na spotkaniach zespołu analizowane były business cases dotyczące pracy z błędami w firmie jak i inspirujące zewnętrzne historie biznesowe. To była swoista nauka przez pracę. Nigdy nie było dylematu, że pracownik po wykonaniu swoich zadań, w godzinach pracy, zajmuje się swoimi sprawami szkoleniowymi. Mieliśmy do siebie zaufanie. Tak skonstruowana formuła rozwojowa lider-pracownik-zespół sprawdziła się.
Delegowanie uprawnień i decentralizacja zarządzania
Delegowanie uprawnień i decentralizacja zarządzania warto wprowadzić gdy osiągniemy już wystarczającą dojrzałość organizacji mierzoną wzrostem zaangażowania pracowników, sprawnie działającym systemem analizy błędów, informacji zwrotnej i ugruntowaną kulturą konstruktywnego konfliktu. Celem delegowania uprawnień jest osiągniecie zwinności organizacji, szybsze i trafniejsze podejmowanie decyzji. To jest już realna przewaga konkurencyjna. Na poziomie Zarządu pozostawiamy tylko decyzje krytyczne dla funkcjonowania firmy; strategię , budżet roczny, kluczowe inwestycje i finansowanie. Pozostałe decyzje przenosimy do tych, którzy są bliżej problemu. Ryzyko wystąpienia perturbacji w firmie jest znikome gdyż osiągnęliśmy już określony poziom dojrzałości firmy.
W takiej kulturze pracownik jest już przyzwyczajony do konsultacji z liderem/mentorem, informuje i otrzymuje informację zwrotną o sprawach biznesowych i o sobie, korzysta z Bazy Wiedzy a organizacja jest otwarta na szczerą wymianę poglądów i pomysłów. Konsekwencją delegowania uprawnień jest decentralizacja zarządzania. Spłaszczamy struktury organizacyjne – zmniejszamy ilość szczebli zarządzania bo decyzje są w gestii pracowników.
Zmieniamy zasadniczo rolę liderów z nadzoru i kontroli nad pracownikami na rolę mentora i coacha,który wspólnie z pracownikiem doskonali jego kompetencje merytoryczne i menedżerskie.
Każda firma indywidualnie musi określić czy już osiągnęła wystarczający poziom Uczącej się Organizacji i dojrzałości pozwalającej na decentralizację zarządzania. To zadanie polega na analizie stopnia wdrożenia opisanych wyżej mechanizmów. Czy jest to wystarczający stopień wdrożenia jest indywidualną oceną i zależy od naszego apetytu na ryzyko i wyzwania.
Gdy organizacja osiąga etap, na którym jest gotowa do podjęcia istotnych decyzji, Zarząd nie działa już w izolacji. Dysponuje on wsparciem licznej grupy zaangażowanych pracowników, gotowych do współodpowiedzialności za sukces przedsiębiorstwa. Mimo że formalnie to Zarząd podejmuje decyzję, w rzeczywistości jest to wynik zespołowego konsensusu.
Odpowiedź na pytanie, czy warto kreować tzw. „Uczącą się Organizację” i zyskać w ten sposób przewagę konkurencyjną, jest jednoznaczna: tak, to się opłaca i efekty są znaczące.
Jednak kluczowe jest zdefiniowanie konkretnych celów i wskaźników, ich ciągłe monitorowanie oraz regularne omawianie postępów bądź ich braku. Bez tego mechanizmu, entuzjazm może szybko zgasnąć, a pojawiać się będą pytania dotyczące sensu podejmowanych działań.
Jakie osiągnęliśmy efekty?
W ciągu zaledwie 12 miesięcy – sześciu miesięcy przygotowań i kolejnych sześciu miesięcy realizacji projektu – osiągnęliśmy znaczące rezultaty. Zanotowano 35-50% spadek liczby wykrywanych błędów we wszystkich procesach. Nie napotykamy już na „osierocone” problemy, dla których trudno było znaleźć źródło. Skupienie zespołów na minimalizacji błędów, zamiast ich późniejszej korekty, zaowocowało 12% wzrostem wydajności pracy i 15% wzrostem produktywności maszyn.
Ten sukces wynikał z zaangażowania zespołów w generowanie innowacyjnych pomysłów, identyfikowanie najlepszych praktyk oraz nieustannej troski o jakość produktu i procesów — zarówno produkcyjnych, jak i pomocniczych. Atmosfera w miejscu pracy stała się przyjazna; zarówno stanowiska, jak i hale produkcyjne były czyste, a powietrze świeże. Stołówki oferowały smaczne posiłki, a wynagrodzenia stały się sprawiedliwe i godne. Elastyczne godziny pracy oraz dbałość o zdrowie i bezpieczeństwo pracowników przyczyniły się do zmniejszenia rotacji personelu o 50% w trudnych warunkach konkurencyjnego rynku.
Osiągnięcie więcej jest zawsze możliwe i stanowi cel na przyszłość. Przeszliśmy transformację organizacyjną: z modelu hierarchicznego, opartego na dyrektywach z góry, na strukturę zwiną i mobilną, w której pracownicy aktywnie uczestniczą w kształtowaniu sukcesu firmy.
Przeczytaj również

Jak budować Organizację Uczącą się – praktyczny przewodnik
Praktyczny przewodnik jak budować organizację uczącą się na podstawie moich doświadczeń. Case study.


Od Lidera Finansów do Lidera Rozwoju Biznesu, Od CFO do CEO
Zapraszam na swoje wystąpienie podczas Forum Dyrektor Finansowy; 18-19 października 2023 podczas którego podzielę się swoimi przemyśleniami na temat drogi od CFO do CEO.


KONFERENCJA ODBUDOWY UKRAINY LONDYN, 21.06 – 22.06.2023
Świat zachodni wspiera armię Ukrainy, ale także finansowo i przygotowuje ogromny pakiet pomocy dla odbudowy Ukrainy.
